Obowiązkowe wyposażenie samochodu osobowego – co musi się w nim znaleźć?

Obowiązkowe wyposażenie samochodu osobowego - co musi się w nim znaleźć

Sprawna gaśnica i trójkąt ostrzegawczy to obowiązkowe wyposażenie każdego auta zarejestrowanego w Polsce. Czy to koniec zasad, które obowiązują kierowcę? Okazuje się, że nie – jest wiele innych wymaganych części wyposażenia samochodu. Niektóre z nich musi zapewnić producent, aby jazda była bezpieczniejsza i wygodniejsza. O inne musi zadbać już kierowca. O czym trzeba pamiętać? Przeczytaj niniejszy artykuł, w którym dowiesz się, co musi się znaleźć w Twoim pojeździe.

Wyposażenie od producenta – co musi zagwarantować?

Producent ma za zadanie zapewnić wyposażenie auta, które sprawi, że jazda nim będzie bezpieczna i komfortowa. Co ważne, jeżeli tego nie dokona, prawdopodobnie pojazd nie uzyska homologacji. Poniżej przedstawiamy listę elementów oferowanych przez każdego producenta samochodów.

  • Musi on zagwarantować bezpieczeństwo osób jadących pojazdem, a także innych uczestników ruchu. Jak można się domyślać, chodzi tutaj między innymi o sprawne hamulce.
  • Pojazd nie może przekraczać dopuszczalnego hałasu, który regulowany jest przez przepisy.
  • Samochód nie może powodować zakłóceń radioelektrycznych w stopniu, który mógłby przekraczać dane zawarte w przepisach.
  • Żadne auto nie może powodować niszczenia drogi.
  • Pojazd nie może także wydzielać szkodliwych substancji w ilościach, które przekraczałyby normy zawarte w przepisach.

Oto kilka podstawowych zadań, jakie stoją przed każdym producentem samochodów. Niezwykle ważne jest to, aby do każdego się stosować. Prawdopodobnie tylko wtedy można wprowadzić samochód do sprzedaży.

Elementy dodatkowe, które musi posiadać każdy samochód

Przechodzimy teraz do dodatkowych elementów wyposażenia pojazdu. W przepisach jasno zawarto, co powinien mieć każdy samochód.

  • Gaśnica typu ABC oczywiście z homologacją, najlepiej 1-kilogramowa, którą kierowca lub właściciel samochodu musi umieścić w łatwo dostępnym miejscu.
  • Trójkąt ostrzegawczy, który także ma znak homologacji. Ustawiony na drodze w razie awarii ma informować innych kierowców o utrudnieniu w ruchu.
  • Tablica rejestracyjna, przede wszystkim czytelna, odpowiednio oświetlona i prawidłowo zainstalowana.

Jeżeli masz te dodatkowe elementy wyposażenia, nie musisz się martwić kontrolą policyjną. Gaśnica może być niezbędna, gdy jedna z części pojazdu zapali się, a trójkąt ostrzegawczy nawet podczas niewielkiej awarii samochodu. Możesz w ten sposób dać znać innym kierowcom o utrudnieniu i zagrożeniu na drodze. Co jeszcze warto wozić ze sobą w samochodzie? Z pewnością kamizelkę odblaskową oraz kompletną apteczkę, w której znajdą się bandaże, plastry z opatrunkiem czy środek dezynfekujący. Nie może w niej zabraknąć również rękawiczek ochronnych, opaski uciskowej i koca termoizolacyjnego. Warto zadbać o to, aby w każdej apteczce znalazły się też chusta trójkątna i ustnik do sztucznego oddychania.

Kary za brak obowiązkowych części wyposażenia auta

Oczywiście skoro coś zostało zawarte w przepisach, to w przypadku ich nieprzestrzegania grożą kary. Nie inaczej jest, kiedy mowa o nieprawidłowym przewozie wyposażenia dodatkowego. Wysokość mandatu nie jest jednak stała i zależy od rodzaju przewinienia. Za nieczytelną i nieoświetloną tablicę rejestracyjną kierowca może zapłacić nawet 100 złotych mandatu. Jeżeli na wyposażeniu pojazdu nie ma gaśnicy lub trójkąta ostrzegawczego, a co gorsza brak w aucie obydwóch tych dodatkowych elementów wyposażenia, mandat może sięgać nawet 500 złotych.

Co ciekawe, nie tylko sam brak trójkąta i gaśnicy może być powodem do wystawienia mandatu. Do 150 złotych kary grozi osobie, która nie zasygnalizuje lub niewłaściwie zaznaczy trójkątem ostrzegawczym postój swojego pojazdu. Oczywiście w przypadku uszkodzenia lub wypadku. Taką samą kwotę zapłaci właściciel holowanego pojazdu, który także nie został oznakowany trójkątem. Co więcej, każdy kierowca zapłaci 300 złotych mandatu, jeśli nieprawidłowo zasygnalizuje trójkątem postój na drodze ekspresowej lub autostradzie.

Dokumenty – co musisz ze sobą wozić w samochodzie?

Jeszcze kilka lat temu każdy kierowca musiał mieć przy sobie szereg dokumentów wydawanych podczas zakupu pojazdu oraz jego rejestracji. Był to dowód osobisty, prawo jazdy, dowód rejestracyjny, karta pojazdu (jeśli była) oraz potwierdzenie ważnego ubezpieczenia OC. Od 1 października 2018 roku nie trzeba jednak mieć ze sobą dowodu rejestracyjnego. Co więcej, również potwierdzenie ważności OC nie jest konieczne. Policja może w razie kontroli sprawdzić wszystko w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców.

Ponadto od 5 grudnia 2020 roku nie trzeba mieć przy sobie też prawa jazdy. Policja może bowiem sprawdzić informacje o kierowcy i jego prawie do poruszania się pojazdem za pomocą aplikacji mObywatel. To naprawdę bardzo wygodne rozwiązanie, które sprawia, że kierowca nie musi praktycznie w ogóle przejmować się dokumentami podczas kontroli. Odpadły bowiem te najważniejsze, czyli ubezpieczenie OC, prawo jazdy i dowód rejestracyjny, coś, o co jeszcze kilka lat temu prosił każdy policjant po uchyleniu przez Ciebie szyby.

Przepisy na 2022 rok – czy są jakieś zmiany w obowiązkowym wyposażeniu?

Unia Europejska szykuje wiele zmian w przepisach na 2022 rok. Dotyczy to jednak głównie producentów samochodów. Pojazdy będą musiały być wyposażone w systemy ostrzegania monitorujące senność i uwagę kierowcy, awaryjne sygnały stopu, systemy wykrywania obiektów przy cofaniu, rejestratory danych na temat zdarzeń czy systemy monitorujące ciśnienie w oponach. Oczywiście wiele nowych samochodów już takie funkcje ma, jednak od 2022 roku będą one obowiązkowe. Tak jak zaawansowany system hamowania awaryjnego czy systemy pozwalające utrzymać pojazd na pasie ruchu w nagłych przypadkach. Unia Europejska zdecydowała także o zmianie strefy zabezpieczenia przed uderzeniem głowy, ma ona być bowiem skuteczniejsza. Wszystko za sprawą starań prowadzących do złagodzenia obrażeń podczas kolizji z pieszym lub rowerzystą.